Jak w dobie pandemii wyglądają wakacje. szybko wiemy pandemia pozostanie z nami na zawsze, musimy nauczyć się z nią istnieć lub siedzieć w apartamencie oraz nigdzie nie jechać na urlop. Większość z nas jednak zdecydowała się na wycieczki również te po Polsce jak również zagraniczne. Jak wygląda lot samolotem? Opiszę to z mojego doświadczenia, na samym początku należy zaznajomić się z regulacjami kraju do którego planujemy jechać na nocleg . Teraz np. Dominikana czy Meksyk nie mają restrykcji. Większość jednak krajów w strefie Schengen wymaga szczepień min dwoma szczepionkami lub testu PCR na obecność wirusa wykonanego 72h przed wycieczką. Nie jest zatem wygodne jednak konieczne. Problem natomiast jest z młodzieżą, ponieważ maluchy poniżej 12 roku życia nie mają prawa do szczepień i w większości przypadków musimy wykonać dla nich test List krajów które zwolniły z PCR Dominikana, Macedonia, Meksyk, Albania, Czarnogóra. Kolejny państwem który honoruje szczepienia jest Tunezja oraz Chorwacja jeżeli ich nie mamy musimy wykonać test. Lista ta wszystek okres się zmienia i potrzebujemy poszukiwać dane na bieżąco.
Na lotnisku
Tak naprawdę nic się nie zmieniło oprócz noszenia maseczek. Odprawy i wszystkie formalności są takie same. W tamtym roku w listopadzie problem był z jedzeniem, gdyż można było zamówić posiłek, ale zjeść już go przy stole restauracji nie można było – głupota. Ponieważ każdy brał na wynos i jadł na terminalu bo tam to wirusa nie ma. No cóż ale absurdy istnieć muszą. Teraz już powoli wraca to wszystko do codzienności. Przy wejściu do samolotu obsługa pilnuje czy mamy maseczki i czy są one odpowiednio założone.
W samolocie.
Za bardzo nic się nie zmieniło gdyż jesteśmy wyłącznie w maseczkach. Jedzenie podawane są tak jak poprzednio tutaj oczywiście mówię o liniach rejsowych jak Qatar lub można nabyć kanapki jeżeli chodzi o czartery. No i kolejny absurd. Jak jemy to maseczek możemy zdjąć – wtedy wirus jest nieaktywny absurd i tyle, ale świat zwariował i my w tym szaleństwie jesteśmy.
Hotele i nocleg
Wszystko zależy|chce od położenia do którego się udajemy. W moim wypadku były to Malediwy, Egipt, Dubaj oraz Hiszpania. W każdym z tych krajów są inne restrykcje. Zacznę od państwa i pobytu w hotelu i nocleg w Egipcie. Tutaj po wyjściu z samolotu czy mamy 2 dawki szczepienia, lub mam negatywny wynik na Covid. Musimy też wykonać test na lotnisku w kwocie 30$ jednak do tego czasu musimy zostać w hotelu. Jeżeli test wyjdzie nam pozytywnie to mamy izolację i nic z naszych wakacji.
Dlatego ja polecam wykonać test w kraju na pewno bezpieczniej. Po przyjeździe do hotelu i nocleg nie musimy mieć maseczek. Obsługa owszem ma je na buzi ale też nie wszyscy. Na plaży i basenach nie, w lobby obsługa stosuje się do ich noszenia W barach też nie musimy posiadać maseczek jest naprawdę duży luz. W październiku to kelnerzy dawali nam jedzenie, nakładli je na półmiski, teraz my sami to robimy jak wcześniej przed pandemią. Identycznie prezentuje się sytuacja| na Malediwach. Są to prywatne wysypy, oraz wszyscy goście którzy tam są muszą mieć negatywny wynik testu i też nie muszą mieć masek, obsługa jak najbardziej je ma. Zasady są takie jak w Tunezji. Inaczej prezentuje się sprawa w Dubaju tutaj zakazy są bardzo przestrzegane. Wszyscy noszą maseczki oprócz dzieci poniżej 12 roku życia. Jedynym wyjątkiem jest plaża lub basen. Jak to prezentuje się w naszym kraju. Wiemy, że wiele z nas rezygnuje z wylotu do Turcji i woli wypocząć w Polsce bez testów i dodatkowych opłat za nie. Pensjonaty u nas w kraju działają identycznie jak w innych krajach. My jako Polacy nie lubimy zakazów i większość z nas nie używa maseczek nawet, jeśli są one wymagane. W naszym kraju jednak opłaty są zawrotne i wakacje samochodem jest również dość długa. Ostatnio interesowałam się ile kosztuje pobyt w pensjonacie. Jak usłyszałam opłatę to z nóg mnie zbiło – rodzina 2 osobowa plus 2 dzieci to koszt 1200 zł za dobę w hotelu 3 gwiazdkowym i nocleg . A gdzie jedzenie? Do tego należy dodać min 300 zł za obiad oraz kolację. No ale cóż ceny mamy, hotele też można odnaleźć atrakcyjne z różnymi ofertami ale pogoda to już wielki znak zapytania dla wszystkich. Polecam dlatego wypoczynek poza miastem, gdzie koszty też są niższe, standard przyzwoity, i możemy np. mieć blisko nad zalew, gdzie również spędzimy miło czas. Ja wybieram zawsze pobyt za granicą bo nie lubię martwić się czy będzie ulewa lub nie. Preferuję jak świeci słońce i jest| ciepło, czego w naszym kraju nikt nie może mi zaoferować nawet za niemałe pieniądze. Wybór gdzie udamy się zależy od nas. Jednak Covid nam to wszystko poplątał i jest znacznie trudniej podróżować samemu. Często musimy korzystać z agencji podróży bo samoloty, które kiedyś latały nie są już dostępne. Nie umiemy samemu nabyć biletu i musimy być zależni od biura podróży, które często wykorzystują ten fakt i zwiększają opłaty. Podobno są one większe o 25% niż 2 lata temu. Jednak ja obserwuję ich ofertę i wydaje mi się, ze zawsze potrafimy odnaleźć fajny last minute i jest to fantastyczne rozwiązanie. Tak nap było w wypadku Turcji czy Grecji. Ceny były o wiele niżesz niż przed wakacjami. Np wakacje za tydzień na osobę w 5 gwiazdkach nocleg w Grecji kosztują około 4 tys. W ofercie last minute można było je dostać po 2800 zł. Obniżka była i to istotna. Może tez dlatego, że testy, szczepienia, ubezpieczenia podrażają cała opłatę, ale i tak wiele z nas chce udać się na wypoczynek i korzysta z promocji, które oferują agencje podroży. Każdy z nas sam powinien ocenić, gdzie chce spędzać wakacje. Chyba tylko 8% wyleci gdzieś na wakacje , a około 56% w tym roku nigdzie nie pojedzie. To już zależy od nas i naszych zarobków.